wtorek, 19 lipca 2011

Recenzja: "Złamane Serca" - Pamela Wells.

Tytuł: "Złamane Serca".
Seria: Nieznana.
Autor: Pamela Wells.
Tłumaczenie: Liliana Fabisińska.
Ilość Stron: 328.
Wydawnictwo: Wilga.

Opis Wydawcy: 
Dziewczyny marzą o prawdziwej miłości i potrafią ją zdobyć! Cztery przyjaciółki Cztery historie miłosne Cztery złamane, porzucone i samotne serca i jeden skuteczny kodeks postępowania! Jak przetrwać rozstanie? Jak przekonać się o sile swojej osobowości? Pomogą przyjaciółki i kilka prostych reguł. 

Kto z nas nie był kiedyś zakochany ? Niezależnie od płci, wieku, orientacji seksualnej, chyba nie ma na świecie osoby która choć raz nie poczuła tych słynnych motylów w brzuchu, co niekoniecznie owocowało dojrzałym uczuciem i poważnym związkiem. Kto zatem nie miał nigdy złamanego serca ? Ze złamaną ręką czy nogą jest o tyle dobrze, że idziemy do lekarza, doktor zakłada nam gips i po sprawie. Za kilka tygodni kość się zrośnie i wszystko będzie takie jak przedtem. Problem w tym, że złamanego serca nie można wsadzić w gips.


Sydney, Raven, Kelly i Alexia, to cztery zwyczajne nastolatki - serdeczne przyjaciółki, mające swoje rodziny, zainteresowania, sympatie i antypatie. Każda z tych dziewczyn, w tym samym zimowym okresie, przeżywa rozstanie z chłopakiem i istną burzę uczuć - to skłania je do stworzenia Kodeksu postępowania w podobnych sytuacjach, do którego próbują się stosować; podkreślam próbują, bo raczej nie wychodzi im to zadanie.


Pierwsze co muszę powiedzieć, to to, że dawno się nie wynudziłam przy żadnej książce, tak bardzo jak przy tej. Widziałam wiele recenzji tej pozycji, a każdy kto miał na swoim koncie debiutancką powieść Pameli Wells - "Złamane Serca" wychwalał utwór pod niebiosa. Po prześciganiu się w zachwytach nad tą książką, oczekiwałam czegoś naprawdę dobrego. Nie jestem wielką fanką literatury typowo młodzieżowej, ale miałam wielką chęć przeczytania czegoś lekkiego i zabawnego.Niestety, bardzo się zawiodłam. 


Książka jest podzielona na swego rodzaju części, dowiadujemy się o wydarzeniach z życia każdej bohaterki oddzielnie. Narracja jest nieźle poprowadzona,ale nawet to nie ratuje tego "dzieła". Historia stworzona przez Autorkę jest banalna i niczym nie wyróżniająca się na tle innych powieści młodzieżowych. To zwyczajna opowieść o zakochanych nastolatkach, prowadząca - jakżeby inaczej, do cukierkowego happy endu.  Nie polubiłam żadnego z bohaterów, wszyscy działali mi na nerwy. Poczynając od głównych bohaterów żeńskich - po prostu brak mi słów, by opisać ich głupotę i infantylność, kończąc na postaciach męskich. Po lekturze "Złamanych Serc" mam niemiłe wrażenie, że książka ta zapoczątkuje moją awersję do powieści w tym typie. Już chyba nigdy nie będę chciała czytać, o zwyczajnym życiu, zwykłych nastolatek. Książka wydaje mi się strasznie płytka i po prostu bez żadnego sensu. Bo w zasadzie, o czym jest ta opowieść ? O niczym.
Sądziłam, że podczas czytania będę się zanosić śmiechem, tymczasem jęczałam przepełniona grozą, że książka okazała się tak słaba. Tylko jeden jedyny raz, szczerze się uśmiechnęłam, przy lekturze. 


Polecam, jeśli chcecie szybko zasnąć, bo książka w bardzo krótkim czasie znudzi Was śmiertelnie i zmusi do zamknięcia oczu. Może znajdzie się również osoba, która lubi tego typu książki i z chęcią sięgnie po "Złamane Serca". Ja niestety do tych osób się nie zaliczam.

Końcowa Ocena: 4/10.

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Wilga,za co serdecznie dziękuję.

                             

1 komentarz:

  1. Hmm czytałam 2 recenzje tej książki, jedną bardzo pozytywną oraz Twoją negatywną. Jednak chyba przekonam się na własnej skórze, jaka to książka, szczególnie, że ostatnio jestem głodna zwykłych książek..
    Jak dla mnie takie książki zazwyczaj mają dużo do przekazania, na pewno więcej niż paranormale, chociaż je też lubię ;). Zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...