Seria: "Dary Anioła" (Tom II).
Autor: Cassandra Clare.
Tłumaczenie: Anna Reszka .
Ilość Stron: 444 .
Wydawnictwo: MAG.
Opis Wydawcy:
Piętnastoletnia Clary Fray poszukując swojej zaginionej matki, trafia do tajemnego świata, położonego głęboko pod ulicami Nowego Jorku, zwanego Podziemnym Światem, pełnego tajemniczych wróżek, wampirów, hybryd człowieka i wampira, i demonów. Clary jest rozdarta pomiędzy uczuciami, które żywi do dwóch chłopców - jej najlepszego przyjaciela, Simona, oraz do tajemniczego łowcy wampirów, półczłowieka, półanioła Jace'a. Okazuje się, że jej ojcem jest zbuntowany Nocny Łowca,Valentine, który jest winien morderstw i zdrady.Teraz powraca na czele wiernych mu zwolenników aby dokończyć przewrotu i dokonać eksterminacji wszystkich demonów i wampirów. Valentine odkrywa przed Clary straszną tajemnicę: ma ona brata i jest nim Jace. Valentine dokonuje napadu na siedzibę Nocnych Łowców i ucieka wraz z Jacem. Clary pozostaje sama i wyrusza do ostatniego schronienia Nocnych Łowców.
"Rzućcie nadzieję Wy, co tu wchodzicie ! "
Normalność - to słowo ma bardzo szeroki margines. Momentami, nawet trochę zbyt szeroki. Minęło kilka miesięcy, a szesnastoletnia Clary Fray, nie chce mieć nic wspólnego z niebezpiecznym światem Nocnych Łowców i nadnaturalnymi tworami. Jedynym czego pragnie, jest odnalezienie matki, która zresztą została wprowadzona w stan magicznej śpiączki, przez odwiecznego wroga Clave. Dziewczyna dowiaduje się także, że ma w sobie krew istot którymi gardzi, a w każdym razie które nie napawają ją radością i nadzieją, są raczej przyczyną gorzkich rozczarowań. Zatem, czy cokolwiek może być normalne ?
Poznaliście już świat Nocnych Łowców. Wiecie kim jest Valentine, na czym polegają Porozumienia i skąd biorą się odwieczne konflikty z Podziemnymi. W zasadzie, może się wydawać, że na temat świata Nefilim wiecie wszystko. W praktyce, wychodzi na to, że nie wiecie nic. Witajcie więc w Mieście gdzie nigdy nie wiesz kto jest wart zaufania, a przyjaciół niełatwo odróżnić od wrogów. Witajcie w Mieście Popiołów.
Jak to bywa z kontynuacjami, wszyscy wiemy. Nierzadko przecież zdarza się tak, że nad pierwszą częścią rozciąga się długa wstęga pochlebnych opinii, Czytelnicy w swych zachwytach wznoszą ją pod niebiosa, a druga okazuje się rozczarowaniem. Brakuje nowych pomysłów, brakuje słów. W przypadku Cassandry Clare - znanej na całym świecie, autorki dwóch bestsellerowych fenomenalnych serii - "Dary Anioła" i prequelowej, tworzonej równolegle - "Diabelskie Maszyny", możemy śmiało mówić o polepszeniu się jej warsztatu i nowej porcji świeżych i i nowych, zaskakujących wydarzeń, co sprawia, że drugi tom "Darów..." można uznać za w każdym aspekcie tak dobry jak część pierwsza. W dalszym ciągu mamy tutaj do czynienia z nietypową dla powieści Paranormalnych czy Antyutopinych akcją, ale ponownie zapisuje się ona na plus. Główną bohaterkę poznajemy dzięki niej nawet lepiej, niż gdyby narracja była prowadzona z jej perspektywy.
Świat wykreowany przez Cassandrę Clare, nie traci nic na swojej atrakcyjności i niesamowitej wewnętrznej magii - Autorka wzbogaca powieść o nowe wątki, które zręcznie rozbudowuje, poszerzając wiedzę o świecie Łowców, zarówno Czytelników jak i bohaterów. Tym razem, skupiamy się bardziej na relacji pomiędzy dwójką głównych bohaterów - Clarissą, a Jace'm Waylandem, nieziemsko przystojnym i aroganckim Łowcy Demonów. W ich życiu panuje chaos, a oni sami starają się dociec, jak ważne są zakazane uczucia. Momentami namiętność między nimi aż kipi, a ich niezwykłe relacje przyprawiają o zawrót głowy i dreszcz podniecenia. Dylematy uczuciowe, to bynajmniej nie jedyne z jakimi zmagają się postaci. Clary musi podjąć decyzję, czy chce zapomnieć o Podziemnym świecie Nowego Jorku, czy dołączyć do Nocnych Łowców i pozwolić na wypalenie run na skórze... być może już na zawsze. A pogodzić się z przeznaczeniem nie jest łatwo.
"Przede mną żadne nie wszczęło się życie,
prócz odwiecznego - ja wiecznie stoję.
Rzućcie nadzieję Wy, co tu wchodzicie !"
Autorka po raz kolejny z właściwą sobie elegancją, serwuje Czytelnikowi nie zapomnianą dawkę emocji. Jeśli istnieje książka przy której będziemy się zanosić szczerym śmiechem, by za moment wylewać łzy, to jest nią "Miasto Popiołów". Historia jest niesamowicie sugestywna i gdy czytamy o przygodach Clary, nie jesteśmy już osobą czytającą, a uczestnikiem w opisanych wydarzeniach. Dla mnie, świat Nocnych Łowców stał się realny, a sprawienie by ludzie zatracali się w Twojej powieści do tego stopnia, że sądzą iż świat przedstawiony jest jak najbardziej realny,to nie lada sztuka.
Stałych czytelników Pani Clare, chyba nie muszę zachęcać do sięgnięcia po tą nietuzinkową i genialną książkę, natomiast Ci którzy jeszcze nie mieli okazji zaznajomić się z jej twórczością, proszę by szybko naprawili to rażące zaniedbanie. Historia Jace'a i Clary pochłonie Wasze myśli i serca, już na zawsze. Chyba więc warto.
Końcowa Ocena: 10/10.
Recenzja części pierwszej - "Miasto Kości".
Uwielbiam książki Cassandry Clare *.*
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja:)
Pozdrawiam:*
(I widzisz! Dałaś radę!)
po tylu pozytywnych recenzjach w końcu muszę się przełamać i sięgnąć po tę serię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście kocham całą serię i czytałam ją nie raz :D
OdpowiedzUsuńOczywiście zgadzam się z Twoją recką xD Cała seria jest wspaniała!!!
OdpowiedzUsuńPrzyznam się bez bicia, że zaczęłam od przeczytania kilku ostatnich stron - wiem, to okropne :) Podobało mi się, choć nie byłam zachwycona. Pozdrawiam i dziękuję za obserwowanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja! I kolejna książka warta przeczytania... lecz kiedy ja znajdę na nie wszystkie czas no i oczywiście pieniądze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:D
Widzę, że Cię oczarowało całkowicie ;]. Dary Anioła wciągają, są po prostu świetne. Chociaż nic już z nich nie pamiętam itd. to miło wspominam czas spędzony przy tych książkach ;).
OdpowiedzUsuń@Raya - owszem. :) Co prawda ja te recki Darów piszę trochę po czasie, bo wszystkie części ich i Maszyn mam za sobą. ;) Kocham je. <3
OdpowiedzUsuń